Przyjęta przez Parlament Europejski Dyrektywa CSRD (Corporate Sustainability Reporting Directive) od 2024 roku zobowiąże duże firmy do raportowania niefinansowego. To początek drogi do zwiększenia odpowiedzialność biznesu za zmiany klimatyczne oraz ważny krok w kierunku zeroemisyjności. Zielona transformacja firm może zostać wsparta nowymi programami dotacyjnymi, takimi jak np. europejski FENG, FEnIKS czy funkcjonującą już od kilku lat ulgą B+R dla prowadzących działalność badawczo-rozwojową. Synergia wszystkich dostępnych instrumentów to szansa na miliardowe wsparcie dla firm.
Obecnie raportować działania związane z ochroną środowiska naturalnego, odpowiedzialnością społeczną i ładem korporacyjnym (tzw. ESG, Environmental, Social and Corporate Governance) muszą jednostki interesu publicznego oraz emitenci papierów wartościowych. Nowa dyrektywa CSRD dot. raportowania niefinansowego zobowiąże do tego również podmioty prywatne. W pierwszej kolejności będą to duże przedsiębiorstwa, zatrudniające powyżej 250 osób. Z kolei w następnych latach obejmie także podmioty z sektora MŚP. Kolejną zmianą ma być ujednolicony standard raportowania, który pozwoli na większą rzetelność w przywoływaniu wyników, co w efekcie przeciwdziałać ma tzw. greenwashingowi.
– Dyrektywa CSRD sprawi, że firmy będą musiały realizować założenia ustawy dwutorowo – tłumaczy Agnieszka Hrynkiewicz-Sudnik, Dyrektor obszaru podatków i finansowania innowacji w Ayming Polska. – Z jednej strony konieczne będzie podjęcie konkretnych działań, z drugiej – raportowanie osiągniętych wyników, takich jak zmniejszenie śladu węglowego czy podniesienie efektywność energetycznej.
Ekspertka podkreśla, że dla wielu przedsiębiorstw będzie oznaczało to duże zmiany w obszarze rachunkowości i finansów oraz modyfikacje procesów produkcyjnych i podejmowanie nowych projektów i działań. W tym sensie dyrektywa może stanowić dobry bodziec do zbadania energochłonności firmy oraz zastanowienia się nad możliwością ograniczenia czy ponownego wykorzystania odpadów. W praktyce tego typu projekty często wpisują się w działalność badawczo-rozwojową i mogą być kwalifikowane do rozliczenia ulgi podatkowej na B+R.
MŚP w zasięgu
Oddziaływanie dyrektywy CSRD od 2024 będzie znacznie szersze, gdyż dotknie pośrednio także mniejsze podmioty z sektora MŚP. W procesie analizy całego łańcucha dostaw i cyklu życia swoich produktów, duże podmioty będą oczekiwały od swoich kontrahentów szczegółowych informacji dotyczących pochodzenia produktów czy ich śladu węglowego.
Ekspertka Ayming wskazuje na jeszcze jeden skutek wejścia dyrektywy CSRD w życie.
– Dyrektywa dotknie małe i średnie przedsiębiorstwa znacznie szybciej, niż wskazywałyby na to przepisy. Inwestorzy znacznie chętniej będą dobierać do swoich portfeli spółki, które mają opracowaną strategię ESG i biorą odpowiedzialność za wpływ swojej działalności na otoczenie – tłumaczy
Miliardowe dotacje na „zielone inwestycje”
Dostępność zewnętrznego finansowania pomoże firmom w zielonej transformacji. Przedsiębiorcy już niebawem będą mogli skorzystać np. ze środków z europejskiego programu FENG (Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki).
– Realizowane projekty będą mogły uzyskać finansowanie w ramach tzw. wsparcia modułowego, obejmującego kilka kategorii tematycznych Programu FENG. W ramach modułu „Zazielenienie przedsiębiorstw” firmy będą zobowiązane do uwzględnienia w całej swojej działalności gospodarczej aspektów środowiskowych i przestawieniu jej na model obiegu zamkniętego – tłumaczy Maria Leszczyńska, Manager ds. Dotacji i Stref Inwestycyjnych w Ayming Polska.
W odniesieniu do wspomnianego modułu, dofinansowaniem objęte mogą zostać projekty związane z ekoprojektowaniem, przeprowadzaniem ocen środowiskowych i dotyczących cyklu życia produktu oraz weryfikacji technologii środowiskowych. To dodatkowa zachęta do kontynuacji drogi ku zrównoważonemu biznesowi, bądź impuls do jej podjęcia dla polskich firm.
– W ramach FENG przewidziany został także nowy instrument – kredyt ekologiczny. Łączy on finansowanie bezzwrotne w formie dotacji, a także dłużne MŚP, małych spółek o średniej kapitalizacji oraz spółek o średniej kapitalizacji (small mid-caps i mid-caps) z udziałem banków komercyjnych. Mechanizm ten ma wspierać transformację energetyczną przedsiębiorstw, a w jego ramach będzie można sfinansować modernizację infrastruktury oraz wdrażanie nowych lub ulepszonych produktów i usług, które w powiązaniu ze zmianą procesów umożliwią redukcję zużycia energii – komentuje Maria Leszczyńska.
Od 2023 roku przedsiębiorcy planujący zielone inwestycje będą mogli skorzystać także z innego europejskiego programu dotacyjnego FEnIKS (Fundusze Europejskie na rzecz Infrastruktury, Klimatu i Środowiska). Do dyspozycji pozostają również środki rządowe z Krajowego Programu Odbudowy i Zwiększania Odporności oraz Funduszu Modernizacyjnego, realizowanego za pośrednictwem NFOŚiGW.
ESG jako szansa dla biznesu
Temat ESG w Polsce jest często podejmowany i dyskutowany z perspektywy zagrożeń, rzadziej szans czy biznesowych trendów i potrzeb – podkreśla Agnieszka Hrynkiewicz-Sudnik. Dobrze opracowana i realizowana strategia w obszarze ESG powinna przynieść nie tylko korzyści natury wizerunkowej, ale także finansowe – dodaje ekspertka.
W dalszej perspektywie firmy dokonujące innowacyjnych zmian, dotyczących oferowanych usług, produktów oraz sposobu prowadzenia działalności, m.in. w obszarze cyrkularności czy OZE, staną się bardziej konkurencyjne, a dla partnerów biznesowych bardziej godne zaufania.
Konieczność redukcji śladu węglowego czy dążenie w kierunku gospodarki obiegu zamkniętego może być katalizatorem nowatorskich pomysłów. To z kolei może przełożyć się zarówno na rozwój poszczególnych podmiotów i branż, jak i całej gospodarki.
źródło: CluePR