Ostatnie lata przyniosły wiele wyzwań dla branży logistycznej w Polsce. Zakłócenia w łańcuchu dostaw, brak siły roboczej, dostęp do lokalizacji czy wreszcie wymagająca sytuacja geopolityczna oraz gospodarcza. Ubiegły rok to zauważalna zmiana kierunku w trendach oraz potencjale sektora. Cała branża stoi przed zadaniem umiejętnego wykorzystania dotychczas zdobytego know-how, rozwoju nowych technologii oraz implementacji realnych zmian z myślą o szacunku dla środowiska naturalnego.
Najbliższe miesiące, a nawet tygodnie prawdopodobnie przyniosą oficjalne zakończenie pandemii COVID-19, która przestanie stanowić zagrożenie dla zdrowia publicznego w globalnym ujęciu. Koniec pandemii to jednak nie koniec wyzwań, przed którymi stoi nie tylko branża logistyczna, ale również inne gałęzie gospodarki. Przełom ubiegłego roku nie przyniósł spodziewanego, dynamicznego odbicia ze względu na kolejnego wstrząsy, tym razem zza naszej wschodniej granicy.
Nowe pomysły i rozwiązania
Wojna w Ukrainie, rekordowa inflacja czy zachwiane i nieodbudowane łańcuchy dostaw wywołują w całym sektorze dużą niepewność. W cieniu wspomnianych zdarzeń powstają nowe pomysły oraz narzędzia, które docelowo mają uchronić branżę przed innymi zdarzeniami o potencjale kryzysowym. Jednym z kluczowych trendów, kształtujących obecnie logistykę, jest multisorucing. Zyskał on na znaczeniu w obecnym, niepewnym kontekście rynkowym. Model pozwala na jednoczesną współpracę z wieloma firmami świadczącymi różne usługi logistyczne oraz indywidualny wybór podmiotu, który w danej chwili dysponuje najbardziej atrakcyjną ofertą oraz kompetencjami. Ponadto stymuluje innowacje, co jest niezbędne w postpandemicznej rzeczywistości.
Branża logistyczna stara się wyciągnąć wnioski z pandemii, a multisorucing jest kolejną próbą odpowiedzi na pokryzysowe strategie rozwoju. Decydujące znaczenie właśnie tego trendu ma uodpornić łańcuch dostaw na trudne do przewidzenia sytuacje w przyszłości. Innym narzędziem jest technologia blockchain, pozwalająca na rejestrację informacji dotyczących transakcji, stanów surowcowych, magazynowych, czy wymiany łańcuchów dostaw.
Real-time location systems (RTLS) nadal odciskają olbrzymie piętno na logistyce i pełniły rolę swoistego koła ratunkowego dla wszelkich działań podczas pandemii. Jak wynika z raportu „RTLS Global Market Report„, rynek osiągnie 14,81 mld USD w 2025 r. przy CAGR wynoszącym 28,9%. Technologie RTLS są kluczem do rozwiązania dzisiejszych słabych punktów łańcucha dostaw.
Zielona logistyka
Holistyczne podejście do logistyki jest możliwe, tym bardziej że idea redukcji oraz recyklingu nie jest obca podmiotom odpowiedzialnym społecznie. Firmy, które jeszcze nie myślą w sposób bardziej zrównoważony, wkrótce znajdą się daleko w tyle za konkurencją. Alternatywny transport, machine learning, technologie paliwowe oraz wdrożenie IoT (Internet rzeczy), to tylko wybrane narzędzia, które realnie zmniejszają negatywny wpływ na środowisko.
Zielona transformacja zyskuje na znaczeniu w branży logistycznej. Wszystkie rozwiązania, które skutecznie obniżają ślad węglowy, wpisują się w założenia tzw. zielonej logistyki. Nie bez znaczenia jest presja klimatyczna wśród konsumentów oraz samoregulacja branży logistyczno-magazynowej, która ma być krok przed lokalną legislacją, a nawet regulacjami narzucanymi przez Unię Europejską.
W konsekwencji na wielu płaszczyznach rośnie rola oszczędności energii –nie tylko w kontekście optymalizacji, ale również certyfikacji ekologicznych oraz minimalizacja spalania paliw kopalnych podczas transportu. Na znaczeniu zyskują samochody elektryczne na krótkich dystansach. Cały sektor staje w obliczu zmian, których długofalowym celem jest próba osiągnięcia stabilności w niepewnych czasach, szczególnie w naszym rejonie Europy.
autor: Łukasz Łukasiewicz
Operations Manager
SwipBox Polska